Absolutnie nie polecam - zostaliśmy pogryzieni przez pluskwy! Pokój wydawał się czysty, ale po dwóch nocach okazało się, ze w pokoju 105 nie jesteśmy sami. W życiu nie przeżyłam takiego koszmaru. I choć zaraz po wyjeździe dezynfekowaliśmy absolutnie wszystko, to nadal się boję, czy to robactwo się u nas nie rozpleni.